Brak produktów
Warto sięgnąć po książkę Pawła Fajdka, bo:
- to lekka i zabawna lektura napisana z humorem;
- odsłania kulisy polskiej lekkoatletyki i zawiera mnóstwo anegdot;
- jest to pierwsza od wielu lat książka dla fanów lekkiej.
Zabawna, anegdotyczna, zakulisowa biografia sportowa. Paweł Fajdek w charakterystycznym dla siebie stylu opowiada o swojej drodze do trzech tytułów mistrza świata i mistrzostwa Europy.
Marzył o tym, by zostać piłkarzem, ale zamiast zdobywać bramki dla reprezentacji, zdołał po latach jedynie zadebiutować w B-klasie. Ojciec chciał zrobić z niego kolarza, ale on jeżdżenie po górach odbierał jako katorgę. Zamiast dwóch kółek wybrał więc jedno duże koło – to znajdujące się na lekkoatletycznym stadionie.
Czymkolwiek by się nie zajął, świat prędzej czy później by o nim usłyszał. Bo życie Pawła Fajdka od początku było pełne przygód: zaspał na zawody, by wygrać je jednym rzutem, zgubił złoty medal w taksówce, o mało nie zabił młotem swojego trenera, a bójka, w której ratował zaatakowaną koleżankę, mogła zakończyć jego karierę.
O tym wszystkim trzykrotny mistrz świata opowiada w pełnej anegdot i humoru książce. Jak sam zapowiada, na autobiografię przyjdzie jeszcze czas, więc teraz dostarcza świetnej rozrywki, odsłaniając nieco kulis zza lekkoatletycznej kurtyny. Usiądźcie wygodnie i zapnijcie pasy. Ta „Petarda” was rozwali!
Dobrze napisana i nieźle zakręcona książka, którą czyta się jednym tchem. Paweł Fajdek wysadza w powietrze nasze wyobrażenia o tym, co dzieje się za kulisami jego startów. „Petarda” to jego „Ogniem i mieczem”, bo niczym Sienkiewicz zapowiada napisanie trylogii. Czekam na pozostałe części i życzę Pawłowi olimpijskiego złota. W trzeciej próbie oczywiście.
Przemysław Babiarz, TVP Sport
Książka Pawła świetnie pokazuje, jak od kulis wygląda prawdziwe życie sportowca: nieustanne dążenie do celu, sukcesy, porażki… W „Petardzie” nie brakuje ciekawych anegdot, dzięki czemu całość czyta się bardzo przyjemnie. Polecam szczególnie każdemu młodemu człowiekowi!
Marcin Gortat
Nie każdy wielki mistrz sportu musi wyglądać i zachowywać się jak postać z przedszkolnej czytanki. Poznaj historię Pawła Fajdka – młociarza, który stereotyp sportowca przełamuje i rozwala jak swoich rywali w kole.
Tomasz Majewski
Paweł Fajdek – urodzony 4 czerwca 1989 roku w Świebodzicach na Dolnym Śląsku. Wychowany w Żarowie i silnie związany ze swoim miastem. Studiował w Wyższej Szkole „Edukacja w Sporcie” w Warszawie. Lekkoatleta. Najmłodszy trzykrotny mistrz świata w rzucie młotem. Mistrz Europy i dwukrotny wicemistrz Europy, olimpijczyk z Londynu i Rio de Janeiro. Czterokrotny zwycięzca Uniwersjady, co uczynił jako pierwszy i jedyny do tej pory sportowiec w dziejach. Dwukrotny zdobywca Złotych Kolców. W 2015 roku odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Uwielbia sen, szybką jazdę i Dragon Ball.
Paweł Hochstim – dziennikarz z długoletnim doświadczeniem, korespondent wojenny PAP w Iraku, większą część jego życia zajmuje sport. Współautor biografii Igora Sypniewskiego „Zasypany”. Relacjonował m.in. igrzyska olimpijskie w Londynie i Rio de Janeiro oraz większość najważniejszych turniejów siatkarskich na świecie w ostatniej dekadzie.
Paweł Skraba – dziennikarz i fotoreporter specjalizujący się w tematach sportowych, pasjonat lekkoatletyki. Obsługuje najważniejsze imprezy sportowe na świecie. Zawodowo związany m.in. z „Super Expressem”, jednak większą część roku spędza poza granicami kraju, by uwieczniać na zdjęciach sukcesy polskich sportowców.
Tytuł polskiego wydania: | Petarda. Historie z młotem w tle |
Autor książki: | Paweł Fajdek, Paweł Hochstim, Paweł Skraba |
ISBN: | 978-83-8129-275-7 |
Data wydania: | 31 października 2018 |
Format: | 140 x 205 mm |
Liczba stron: | 304 |
Okładka | Miękka |
recenzja
Rynek książek sportowych jest niezwykle bogaty i czytelnicy otrzymują do dyspozycji coraz do nowe propozycje. Większość pozycji to biografie czy autobiografie, ale można znaleźć także książki napisane w luźniejszym stylu. Do tej kategorii zalicza się "Petarda. Historie z młotem w tle" Pawła Fajdka – wspaniałego młociarza i przede wszystkim przezabawnego człowieka.
Fajdek jest jedną z najbarwniejszych i najbardziej utytułowanych postaci polskiej lekkoatletyki. Urodzony i wychowany w Żarowie sportowiec to bardzo charakterystyczna postać. Wyróżnia się nie tylko swoją imponującą posturą, ale także podejściem do życia. Słuchając doniesień medialnych na jego temat lub czytając jego historie można odnieść wrażenie, że jest on typowym dużym chłopcem, który ma w sobie dużo dziecięcej beztroski. Jego znakiem rozpoznawczym jest to, że ma swój własny rytm życia, późno kładzie się spać i późno wstaje, nie ma sztywnych godzin treningowych i do wszystkiego stara się podchodzić na luzie – jest przeciwieństwem formalisty.
Mimo to, Paweł Fajdek to wielki profesjonalista i odpowiedzialny człowiek. Wie, kiedy musi ciężej popracować na treningu i wie, kiedy może sobie na to pozwolić. W życiu osobistym również ma wielu przyjaciół i ma niesamowite podejście do dzieci, z którymi potrafi złapać świetny kontakt. Być może po zakończeniu kariery młociarz zostanie babysitterem :) Czytając jego książkę można odnieść wrażenie, że jest on człowiekiem, który mimo dużej sławy i wielu sukcesów, pragnie normalnego życia i robi wszystko, aby takie ono było. Dba o swoją rodzinę i nie chce być uważany za gwiazdę czy celebrytę.
Mówiąc o Pawle Fajdku nie sposób nie wspomnieć o jego osiągnięciach. Cztery złote medalu na uniwersjadach, trzy mistrzostwa świata, młodzieżowe mistrzostwo Europy i mistrzostwo Europy. To tak w skrócie. W tej kolekcji brakuje złota olimpijskiego, które jest marzeniem i nadrzędnym celem naszego młociarza. W przeszłości miał on już okazję sięgnąć po medal olimpijski, ale nie dokonał tego, o czym pisze w swojej książce. Rozdział poświęcony temu tematowi jako jedyny jest pozbawiony dobrej energii, a przez autora wyraźnie przemawia żal do samego siebie.
"Petarda. Historie z młotem w tle" to przede wszystkim kopalnia anegdot z życia naszego wielkiego lekkoatlety. Nie sposób pisać o nich wszystkich, ale warto wspomnieć choćby o jednej. Na pewnym etapie swojej kariery Paweł Fajdek miał problemy zdrowotne, które uniemożliwiały mu normalne trenowanie, a w pewnym momencie także codzienne życie. Liczni lekarze starali się mu pomóc, ale mimo różnych zabiegów, problemy nie ustępowały. Młociarz postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce i zastosować starą polską metodę – znietrzeźwić się do granic możliwości. Jak wspomina sam bohater, chciał w ten sposób rozluźnić wszystkie mięśnie, gdyż jak wiadomo, alkohol ma takie właśnie właściwości. Ku zdumieniu lekarzy, metoda ta okazała się strzałem w dziesiątkę i wszystkie bóle ustąpiły jak ręką odjął. Dzięki temu Paweł mógł wrócić do normalnego życia, treningów i kolejnych sukcesów.
Już we wstępie młociarz zapowiada, że w jego planach jest wydanie dwóch kolejnych książek – bardziej związanych ze sportem. Ta pierwsza ma niejako przetrzeć szlaki i pokazać jego prawdziwe "ja". Trzeba przyznać, że spełniła swoje oczekiwania, a współautorzy, czyli Paweł Hochstim i Paweł Skraba, odwalili kawał dobrej roboty, gdyż wydobyli z Fajdka jego głębię, co, patrząc na jego posturę, na pewno nie było łatwe. Nie pozostaje nic innego, jak z niecierpliwością czekać na kolejne dzieła naszego młociarza.