Brak produktów
- opowieść o Czarnobylu oparta na rozmowach ze świadkami, nieopublikowanych wspomnieniach i niedawno odtajnionych aktach;
- książka gdzie wątek naukowy splata się z wątkiem społecznym;
- opowieść nie tylko o katastrofie w Czarnobylu, ale także o innych wypadkach w elektrowniach atomowych na terenie ZSRR, Europy i Stanów Zjednoczonych.
Śledztwo, propaganda, tajemnica i mity, które przyćmiły nieznaną historię największej katastrofy nuklearnej XX wieku.
Nikołaj Fomin nie miał pojęcia o energii jądrowej i fizyce nuklearnej – tej ostatniej uczył się na kursie korespondencyjnym. Anatolij Diatłow trzymał się swoich tez nawet wtedy, gdy zostały bezceremonialnie obalone. Wiktor Briuchanow, pierwszy dyrektor, chciał zrezygnować ze swojej funkcji, ale podanie zostało podarte na jego oczach.
Nikt nie wiedział, że do budowy elektrowni kazano użyć materiałów, które nawet nie były produkowane w ZSRR, a wcześniejsze nuklearne wypadki i incydenty kwalifikowano jako ściśle tajne. Prawda nigdy nie ujrzała światła dziennego – aż do teraz.
Takiej książki jeszcze nie było. Adam Higginbotham dzięki licznym wywiadom, a także dostępowi do odtajnionych akt i nieopublikowanych dotąd wspomnień, przedstawia nieznaną historię Czarnobyla. Wątek społeczny przeplata się z naukowym, opowieści o zwykłych ludziach rozgrywają się na tle wyścigu technologicznego. Wstrząsające wydarzenia ożywają na nowo widziane przez naocznych świadków, mężczyzn i kobiety, ofiary i niemych bohaterów.
Przejmujący reportaż, który czyta się jak thriller. Ostateczne świadectwo wydarzenia, które na zawsze zmieniło świat. Opowieść o heroizmie, desperacji i rozpaczy. Historia, która jest bardziej złożona, bardziej ludzka i bardziej przerażająca niż wszystkie sowieckie mity.
O północy w Czarnobylu to zwieńczenie ponaddziesięcioletniej reporterskiej pracy nad nieznaną historią czarnobylskiej katastrofy – nieopowiedzianą i ukrywaną przez ponad trzy dekady.
Do Prypeci przeprowadzali się młodzi ludzie, którzy liczyli na nowe, lepsze życie w atomgradzie. Wierzyli w siłę ZSRR i potęgę energii jądrowej. Po ich marzeniach zostało opuszczone miasto, nieaktywna elektrownia i strach przed tym, do czego zdolny jest człowiek, zwłaszcza jego zaślepienie, niewiedza i kłamstwa.
Adam Higginbotham w przejmujący sposób opowiada o największej nuklearnej katastrofie XX wieku – o zwykłych ludziach, którzy nie wiedzieli, że tak skończy się ich piękny sen, o władzach Prypeci i Czarnobyla, które karmiły ich kłamstwami i zapewnieniami, że wszystko jest pod kontrolą, o rozwoju fizyki jądrowej, wyścigu technologicznym i innych podobnych wypadkach na terenie ZSRR i nie tylko.
Ten reportaż czyta się jak dzieło science fiction połączone z trzymającym w napięciu thrillerem – z tą różnicą, że tutaj wszystko wydarzyło się naprawdę. Po ponad dekadzie szukania prawdy Higginbotham pokazuje nie tylko tragedię z 26 kwietnia 1986 roku, ale także powolne umieranie wielkiego imperium.
Doskonale napisana, (...) czerpie z nowych i oryginalnych źródeł, pokazując prawdziwą historię jednej z największych katastrof w historii. Jednocześnie ujawnia zdumiewającą rzeczywistość życia codziennego w ostatnich latach istnienia Związku Radzieckiego.
Anne Applebaum, autorka m.in. Gułagu (za który otrzymała Nagrodę Pulitzera) i Czerwonego głodu
Nie jest sztuką pisać mizerną książkę przez 10 lat. W tych czasach nie jest też bardzo ciężko skompletować zawrotną ilość materiałów. Sztuką i wielkim wyczynem jest napisanie takiej książki, która wyczerpie temat, ale jednocześnie będzie przystępna i skutecznie utrzyma uwagę czytelnika. Autor uczłowieczył czarnobylską historię. Ubrał ją w dialogi, fakty przeplótł ludzkimi historiami, nie bał się anegdot. Tylko taka narracja sprawia, że historia może dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. A im więcej osób wyciągnie z czarnobylskiej lekcji wnioski, tym lepiej dla świata
Wojtek Drewniak, współtwórca programu "Historia bez cenzury"
Nieczęsto zdarza się, by tak chłodny i spokojny przekaz wywołał tyle emocji w czytelniku, tymczasem „O północy w Czarnobylu” trzyma w napięciu jak dobry thriller. Punkt po punkcie, bezlitośnie obnaża wady mariażu radzieckiej rzeczywistości z fizyką jądrową. Zostaje jedynie pytanie – jakim cudem Czarnobyl wydarzył się tak późno?
Gabriela Nina Piasecka, naEKRANIE.pl
Czytasz, jesteś tam i czujesz to: najpierw dumę z potęgi nauki, której udało się okiełznać atom, by następnie przełożyć to na strach przed ewakuacją. Najtrafniejszy obraz katastrofy czarnobylskiej. To nie książka, lecz żywy dokument przenoszący czytelnika do 1986 roku wraz ze wszystkimi towarzyszącymi temu emocjami.
Napromieniowani.pl
„O północy w Czarnobylu Adama Higginbothama to solidna porcja informacji o awarii w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. To doskonały początek podróży dla tych, którzy chcą głębiej poznać wszystkie zawiłości związane z wydarzeniami sprzed przeszło 33 lat na Polesiu”.
Tomasz Róg, Licznik Geigera
Bardzo szczegółowa, starannie udokumentowana, przepięknie opowiedziana historia tej niezwykle skomplikowanej katastrofy, którą próbowano zatuszować. Higginbotham wirtuozersko radzi sobie także z przedstawieniem społeczno-politycznego kontekstu.
„Nature”
Mistrzostwo reportażu śledczego, wyrafinowanej literatury naukowej i chwytającej za serce narracji. Ta nadzwyczajna i przerażająca książka na zawsze zmieni Wasze myślenie o energii jądrowej.
Hampton Sides
Książka ta szczegółowo opisuje jeżące włosy na głowie błędy poczynione w odpowiedzi na katastrofę (...). Higginbotham wysnuwa przekonującą sugestię, że błędy te przyczyniły się do nieszczęścia, a ostatecznie do upadku samego Związku Radzieckiego.
"The New Yorker"
Higginbotham skrupulatnie przedstawia przebieg wydarzeń, które chwilami wydają się bardziej nieprawdopodobne od fikcji. Książka ta to nie tylko trzymająca w napięciu relacja z tego, co działo się w elektrowni, ale też wgląd w rzeczywistość Związku Radzieckiego, przez którą doszło do takiego nieszczęścia (...). Jak to zwykle bywa w przypadku najlepszej literatury faktu, tak i tę książkę czyta się niczym pełen napięcia thriller.
„Wired”
Książka, którą czyta się niczym scenariusz filmowy… Higginbotham doskonale uchwycił dramatyzm całej sytuacji.
„The Wall Street Journal”
Wspaniała, fascynująca i przerażająca.
„The New York Times”
Adam Higginbotham
Urodził się w Anglii w 1968 roku. Jego teksty pojawiały się w czasopismach „GQ”, „The New Yorker”, „The New York Times Magazine”. Jest również autorem książki A Thousand Pounds of Dynamite, która znalazła się w zestawieniu Amazon’s Best Books of 2014. Reportażowi O północy w Czarnobylu poświęcił ponad dekadę.
Tytuł polskiego wydania: | O północy w Czarnobylu. Nieznana prawda o największej nuklearnej katastrofie |
Tytuł oryginału: | Midnight in Chernobyl |
Autor książki: | Adam Higginbotham |
Tłumaczenie: | Robert Filipowski |
ISBN: | 9788381295611 |
Format: | 150 x 215 mm |
Data wydania: | 02 października 2019 |
Liczba stron: | 560 |
Okładka | Twarda |