Brak produktów
- książka to specyficzny rodzaj powieści obyczajowej z wątkiem kryminalnym w tle;
- to również pozycja dla sympatyków gór, w szczególności Bieszczad;
- gratka dla fanów historii Kresów Wschodnich.
A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?
Podejrzany o zabójstwo ojca Krzysztof z dnia na dzień zapada się pod ziemię, pozostawiając całe swoje dotychczasowe życie za sobą. Jego śladem w dzikie Bieszczady wyrusza przekonany o jego winie i zaślepiony zemstą młodszy brat.
Podróż śladami tajemnic ojca, dosłownie wpisanymi w górski pejzaż, i zderzenie z surowymi warunkami życia lokalnej społeczności oraz opowieściami, na których stoją fundamenty wszystkich odkrywanych miejsc, doprowadzą ucieczkę, gonitwę i śledztwo do nieuniknionego finału: konfrontacji z bolesną, oczyszczającą prawdą.
Przejmująca, pełna fascynujących miejsc i często dramatycznych historii opowieść o pewnej rodzinie, a także ludziach z Bieszczad – tych prawdziwych, tak jak prawdziwe potrafi być tylko przeszywająco zimne górskie powietrze. Opowieść o tajemnicach, odpowiedzialności, krzywdzie, prawdzie, nieokiełznanej naturze i o tym, co dziedziczymy po naszych rodzicach, a także poszukiwaniu winnych.
Wciągająca, intrygująca i przewrotna. Nie będziecie mogli się oderwać.
Krzysztof, główny bohater powieści, decyduje się na podróż w głąb Bieszczad. W obliczu podejrzeń o zabójstwo ojca postanawia zmienić swe życie o 180 stopni. A musi walczyć nie tylko z własnymi myślami, ale również z pragnącym zemsty bratem…
Mimo próby ucieczki od rzeczywistości Krzysztof i tak zmierzy się z nieuchronną, niezbyt miłą dla niego prawdą. Ta opowieść przedstawia jednak nie tylko losy jednego człowieka – to przede wszystkim historia o ludziach z Podkarpacia z krwi i kości.
Oto powieść Sebastiana Sadleja, który obiecuje, że z jego debiutancką książką w ręku letnie wieczory miną Wam w mgnieniu oka. Bieszczady, wątki kryminalne, a nawet straszliwe zbrodnie band UPA – to wszystko znajdziecie w niniejszej pozycji. Nie zawiedziecie się!
Podejrzany o zabójstwo ojca Krzysztof z dnia na dzień zapada się pod ziemię, pozostawiając całe swoje dotychczasowe życie za sobą. Jego śladem w dzikie Bieszczady wyrusza przekonany o jego winie i zaślepiony zemstą młodszy brat.
Brzmi jak scenariusz świetnego serialu kryminalnego. Nie czekaj na ekranizację, przeczytaj, daj się ponieść własnej wyobraźni.
Przemyślana i doskonale skonstruowana fabuła. Intrygujący bohaterowie uwikłani w trudne historie rodzinne. Śmierć prowadząca do katharsis. To zdecydowanie mocny debiut!
Piotr Głowacki, aktor
(ur. 1988)
Urodzony i zamieszkały w Częstochowie, zakochany w Bieszczadach. Nie jest dziennikarzem, a jedynie grafikiem komputerowym. Zamiast prawa, psychologii czy filozofii studiował zarządzanie i inżynierię jakości. Je mięso, a nawet gluten, uśmiecha się i nie narzeka. Ma tupet: uznał, że pomimo tych wad może napisać książkę...
Tytuł polskiego wydania: | To nie moja wina |
Tytuł oryginału: | To nie moja wina |
Autor książki: | Sebastian Sadlej |
ISBN: | 9788382101843 |
Format: | 140 x 205 mm |
Data wydania: | 28 lipca 2021 |
Okładka | Miękka |
Liczba stron: | 288 |
recenzja
Główny bohater książki Krzysztof po śmierci ojca, pakuje się wyjeżdża nikomu nie mówiąc, gdzie i po co. Urywa kontakt z rodziną i jedzie w Bieszczady. Tam szuka rozwiązania na pytania, które go dręczą i są związane z jego zmarłym ojcem. Ma tylko jedno słowo, które ojciec wypowiedział przez śmiercią „Szewczenko”. Niewiele to jak na odnalezienie rozwiązania historii z życia jego ojca. Jednak małymi kroczkami, poznając coraz więcej osób i rozmawiając z nimi na temat przeszłości, przypominając sobie różne watki z dzieciństwa, dochodzi do prawdy. Nie jest to prosta droga. Ma on wiele przygód, siniaków i potarganych spodni. Jednak jest wytrwały i nie odpuszcza.
Poznaje on grupkę mężczyzna, którzy przygarniają go do swojego towarzystwa. Dużo wiedzą oni na temat Bieszczad, ich okolic i ludzi tu mieszkających. Miło spędza z nimi czas, a jednocześnie uczy się od nich wiele. Otwierają mu oni spojrzenie na rzeczywistość, która dla nich jest nieco inna niż dla niego.
W książce znajdziemy malownicze opisy Bieszczad i okolic. Zachęca to bardzo do wyjazdu w tamte nieokiełznane strony i podziwiania ich piękna. Nie zabraknie w niej również humoru i wciąż narastającej ciekawości jak skończy się ta cała historia.