Brak produktów

Wartość produktów: 0,00 zł
Realizuj zamówienie

Produkt dodany do koszyka!

Ilość:
Razem:

Produktów w koszyku: 0. Jest 1 produkt w Twoim koszyku.

Wartość koszyka:

Owen o Ronaldo Luis Nazario: 'Jeżeli on ledwo zgina kolano, to jak, do cholery, biega?'

Owen o Ronaldo Luis Nazario: 'Jeżeli on ledwo zgina kolano, to jak, do cholery, biega?'

"Obserwowałem Ronaldo na boisku z zaciekawieniem i podziwem. Na samym początku uderzyło mnie to, że był bardzo sztywny. Gdy rozciągaliśmy mięśnie czworogłowe uda, spojrzałem na niego i zauważyłem, że ledwo mógł zgiąć nogę pod kątem 90 stopni i nic poza tym. Dwukrotnie doznał poważnego urazu kolana i przeszedł dwie operacje – jedną zakończoną niepowodzeniem, a drugą, by naprawić skutki tej pierwszej – co miało to wpływ na jego późniejszą karierę. Jeżeli on ledwo zgina kolano, to jak, do cholery, biega?, zastanawiałem się wtedy.

 

Wciąż jednak potrafił biegać i grać, aczkolwiek musiał dostosować swój styl do cielesnych ograniczeń. Jeśli się przyjrzycie, to zauważycie, że powłóczył wtedy niemal nogami. Podobnie zresztą wyglądało to ze strzałami. Często uderzał ze szpica tylko dlatego, że po prostu nie mógł zgiąć nogi na tyle, by grzmotnąć z całej siły z prostego podbicia. Choć jednak ciało coraz częściej go zawodziło, wciąż przecież grał w Realu Madryt na najwyższym poziomie. Bardzo podziwiam Ronaldo, był niesamowity!"
- Michael Owen.

 

Fragment pochodzi z książki pt. „Michael Owen. Reset. Któregoś dnia wszystko się kończy”, która niedawno ukazała się na rynku wydawniczym jako pozycja #SQNOriginals. Dzisiejsza wzmianka o Brazylijczyku jest nieprzypadkowa. Co prawda Ronaldo urodził się 18 września 1976 roku w ubogiej dzielnicy Bento Ribeiro w Rio de Janeiro, ale niektóre źródła podają jako datę urodzin 22 września.

Dlaczego?

Ponieważ jego rodzice Sônia dos Santos Barata i Nélio Nazário de Lima przez cztery dni zbierali pieniądze, aby zarejestrować swojego syna w Urzędzie Stanu Cywilnego. Chłopiec odziedziczył imię po doktorze Ronaldo Valente, a później stał się jednym z najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Roberto Gaglianone przewidział, że jego wychowanek zmieni świat piłki nożnej na zawsze i miał rację.

Pierwszy prawdziwy fenomen współczesnego futbolu ma konkretne nazwisko: Ronaldo Luís Nazário de Lima. Wszystkiego najlepszego "Il Fenomeno"!

 

Skomentuj ten wpis

* Imię
* Email (nie publikowany)
* Komentarz
Przepisz kod