Piłka nożna to nie tylko wyniki czy emocje związane z konkretnymi meczami, ale także odpowiednia strategia zaplanowana na dane spotkanie. Wydawać by się mogło, że im dalej spojrzymy w historię futbolu, tym taktyki będzie mniej. Nic bardziej mylnego – od początku istnienia tej dyscypliny taktyka była istotną częścią gry. Jej dzieje przybliżył w książce „Odwrócona piramida” Jonathan Wilson. Zapraszamy na tekst o pięciu najbardziej charakterystycznych strategiach stosowanych przez szkoleniowców.
1. 1-2-2-6
„Ojczyzną futbolu” jest Wielka Brytania. Przez wiele lat dominującym sposobem na zyskanie przewagi nad przeciwnikiem było tam zagrywanie długich piłek do ofensywnych zawodników. Ale w 1872 roku odbył się mecz między Szkocją i Anglią. Drużyna Synów Albionu postanowiła zastosować ustawienie, które dziś moglibyśmy nazwać 1-1-2-7 – miało ono na celu fizyczne zdominowanie Szkotów. Charakterystyczne dla tego systemu było nastawienie na grę przede wszystkim lewą stroną boiska. Rywale Anglików zdecydowali się zaś na taktykę, którą opisać można jako 1-2-2-6. Według badań Wilsona Szkoci ważyli średnio około siedmiu kilogramów mniej niż przeciwnicy, w związku z czym musieli zastosować styl gry oparty na grze podaniami. I można stwierdzić, że im się to opłaciło, bo zremisowali bezbramkowo z faworyzowanymi Anglikami. Był to swego rodzaju przełom, po tym wydarzeniu bowiem zespoły chętniej zaczęły stosować grę po ziemi.
2. W-M
W 1925 roku doszło do kluczowych dla rozwoju dyscypliny zmian w przepisach gry. Od tamtej pory inaczej interpretowano pozycję spaloną. Spowodowało to znaczny wzrost średniej liczby goli na mecz. Zmiana ta skłoniła również Herberta Chapmana do opracowania taktyki gry z trzema obrońcami. Jednak o ile dziś ustawienie zawodników można zaprezentować jako 1-3-5-2, o tyle niemal 100 lat temu liczba pomocników i napastników była dokładnie odwrotna. Jak w przypadku każdego rewolucjonisty, idee Chapmana nie do końca spotkały się ze zrozumieniem środowiska piłkarskiego. Większość drużyn przyzwyczaiła się do tego ustawienia, ale były przypadki, że nawet reprezentanci Anglii zupełnie nie wiedzieli, jak w nim funkcjonować. Ostatecznie jednak taktyka ta przyjęła się w Wielkiej Brytanii zarówno na gruncie klubowym, jak i reprezentacyjnym i przez wiele lat była na wyspach główną metodą gry.
3. 1-4-2-4
Taktyka stosowana przez genialny zespół Brazylii z lat 50. ubiegłego wieku miała swoje źródła… w ZSRR. Już kilkanaście lat wcześniej Borys Arkadijew jako pierwszy trener zastosował ustawienie z czterema obrońcami w jednej linii. Pierwszą wielką drużyną grającą w systemie przypominającym 1-4-2-4 była legendarna węgierska „złota jedenastka”, czyli zespół dominujący na światowych boiskach w pierwszych latach szóstej dekady XX wieku. Potem zaś w Brazylii ustawienie to spopularyzował Béla Guttmann, madziarski trener żydowskiego pochodzenia. W obliczu trudnej sytuacji politycznej w ojczyźnie, prowadząc budapeszteński Honvéd podczas tournée po Ameryce Południowej, zdecydował się tam zostać i podjąć pracę w São Paulo. I to właśnie w Brazylii ukształtował się najbardziej znany i skuteczny schemat gry 1-4-2-4, który przyniósł reprezentantom Kraju Kawy mistrzostwo świata w roku 1958.
4. Catenaccio
Powyższe taktyki sprowadzały się przede wszystkim do tego, aby coraz lepiej uskuteczniać grę ofensywną, a wszelkie straty były w nich wkalkulowane w koszty. Catenaccio był włoskim sposobem na pokonanie przeciwnika, stylem znienawidzonym przez rywali włoskich potentatów i postronnych kibiców. Nie przynosił on wiele radości entuzjastom pięknego futbolu. Jak to zwykle bywa, taktyka utożsamiana w pełni z Italią swe korzenie miała gdzieś indziej – w Szwajcarii. Najsłynniejszym szkoleniowcem stosującym to ustawienie był legendarny opiekun Interu Mediolan, Helenio Herrera. To on wprowadził do słownika piłkarskiego pojęcie stopera, funkcjonującego obok trzech innych obrońców. Wilson uważa, że w latach 60. był to najskuteczniejszy sposób prowadzenia gry, który swój kres osiągnął podczas finału Pucharu Europy Mistrzów Krajowych w 1967 roku, kiedy to drużyna z Lombardii przegrała z Celtikiem Glasgow, a sam Herrera przyznał, że takie rozstrzygnięcie jest lepsze dla futbolu.
5. Tiki-taka
Na koniec przeskakujemy o kilkadziesiąt lat – choć nie do końca. Jak w książce udowadnia bowiem Wilson, termin „tiki-taka” funkcjonuje już od 1981 roku, kiedy to bardzo dobry skądinąd hiszpański trener Javier Clemente skrytykował bezsensowną według niego grę ciągłymi podaniami, nazywając ją właśnie w ten sposób. Wilson zwraca też uwagę na fakt stosowania podobnego stylu gry w Niemczech, w szczególności przez Schalke 04 Gelsenkirchen w latach 70. Ale popularność taktyka ta osiągnęła w latach 90., kiedy to Cruyff objął stery w FC Barcelonie. Apogeum tiki-taki to lata 2008–2012. Wówczas to Duma Katalonii prowadzona przez Pepa Guardiolę oraz reprezentacja Hiszpanii Luisa Aragonésa i Vicente del Bosque (składająca się głównie z zawodników Blaugrany) rządziły niepodzielnie w rozgrywkach klubowych i międzynarodowych. Tiki-taka była nie tylko skuteczna, ale przede wszystkim piękna dla oka.
Oczywiście powyższe zestawienie to tylko namiastka tego, czego dowiecie się o historii piłkarskiej taktyki z książki Jonathana Wilsona „Odwrócona piramida”, którą możecie zamówić w najlepszej sportowej księgarni internetowej labotiga.pl TUTAJ
Skomentuj ten wpis Skasuj cytowanie