„Krew na rogach” i „Gdyby ściany mogły mówić” to dwie pozycje, które dzielą ze sobą pierwszą część tytułu - „Chicago Bulls”. O ile jednak obie traktują o ekipie Byków, tak robią to w zupełnie inny sposób. Po którą z nich sięgnąć? Odpowiedź jest prosta – obie!
Serial „Ostatni taniec” produkcji Netfliksa wywołał gwałtowny wzrost zainteresowania historią Chicago Bulls – drużyny, która w latach 90. swoją grą oczarowała cały świat. Najeżona gwiazdami ekipa, na czele z Michaelem Jordanem, Dennisem Rodmanem i Scottiem Pippenem dominowała w lidze NBA, sięgając po mistrzowskie tytuły z regularnością szwajcarskiego zegarka. „Krew na rogach” i „Gdyby ściany mogły mówić” to kapitalne uzupełnienie serialu, choć ukazują one drużynę z „Wietrznego Miasta” w nieco odmienny sposób.
„Gdyby ściany mogły mówić” to opowieść Kenta McDilla – dziennikarza, który przez jedenaście lat podążał za drużyną Bulls niemal krok w krok. Co więcej, zbudował znakomite relacje z jej członkami, stając się dla nich kompanem, a w niektórych przypadkach – nawet przyjacielem. Jego książka jest pełna anegdot i ciekawostek, które wcześniej nie ujrzały światła dziennego. Czytając ją, można poczuć się tak, jak czuł się McDill – jak członek zespołu piszącego historię.
„Krew na rogach” Rolanda Lazenby’ego to z kolei pozycja, w której autor nieco bardziej dystansuje się od drużyny. Naturalnie – jego wiedza, oparta na setkach rozmów i wielu latach dziennikarskiej współpracy jest gigantyczna, lecz zamiast szczegółowych opisów mistrzowskich celebracji czy wypadów Rodmana do Las Vegas skupia się on raczej na analizie zespołu, przede wszystkim – punktów zapalnych, które z czasem doprowadziły do jego rozpadu. Analizuje mający wiele przyczyn konflikt i próbuje wskazać jego przyczyny.
Nietrudno zatem zauważyć, że obie książki przedstawiają drużynę Chicago Bulls z zupełnie różnych punktów widzenia. Oba są niezwykle cenne, a przede wszystkim – pozwalają wyrobić sobie szerszy obraz całości.
Obie książki sportowe o Chicago Bulls znajdziesz w naszej księgarni sportowej. Kliknij TUTAJ
Skomentuj ten wpis Skasuj cytowanie